Interesując się pracą kaskaderów trafiłem na postać Jessie Graff, a to z kolei sprawiło, że zainteresowałem się programami Ninja Warrior. Nasz polski jest jeszcze bardzo daleko z tyłu za amerykańskim czy... australijskim. Gwiazdą tego drugiego jest Olivia Vivian - była gimnastyczka, reprezentantka Australii na olimpiadzie w 2008 roku w Pekinie i srebrna medalistka Igrzysk Brytyjskiej Wspólnoty Narodów w drużynie w 2014 roku.
Tu już nawet nie chodzi o to, że jest niewiarygodnie sprawna i jako jedyna przez dwa lata z rzędu przechodziła do wielkiego finału (jest jedną z czterech kobiet na świecie, które zaliczają w całości tory o najwyższym stopniu trudności), ale o styl w jakim to robi. Olivia dzięki swojej niewiarygodnej gibkości podniosła zawody Ninja Warrior do rangi show. Jeśli ktoś nie wierzy to niech zobaczy w jaki sposób pokonuje ścianę. Dla niej to widowisko, przy którym sama świetnie się bawi.
Nie ukrywam, że zdobycie autografu było sporym wyzwaniem, ale udało się na czas wysłać list do jednej z siłowni w Stanach Zjednoczonych, w której przygotowywała się do zawodów. Prócz autografów dostałem krótki, miły list.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz