Aktor jest znany z takich produkcji jak "TRON", czy serial "Babylon 5". Ja jednak dorastałem w czasach gdy TVP emitowała serial "Jak zdobywano Dziki Zachód", w którym zagrał jedną z głównych ról. Ta westernowa konwencja przyciągała przed ekrany rzesze widzów. Jeśli chodzi o te klimaty to można powiedzieć, że starsze pokolenie oglądało "Bonanzę", a moje właśnie "Jak zdobywano Dziki Zachód", choć oczywiście to nie ta skala produkcji (431 vs 28 odcinków). Serial cieszył się ogromną popularnością w Europie, znacznie większą niż w USA.
Autograf zdobyłem na Pyrkonie i ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu wcale nie było to aż takie trudne. Złoty marker jaki mu dostarczono był kiepskiej jakości i rozmazywał się (zwłaszcza, że Bruce jest leworęczny), więc kilka osób wracało z prośbą o ponowne podpisanie i nie było z tym problemu. Ja wyciągnąłem magicznego Faber-Castell w kolorze miedziany metalik w nadziei, że będzie najlepiej widoczny na tym zdjęciu, które było dostępne. Wyszło nieźle, choć później stwierdziłem, że chyba srebrny (też miałem) sprawdziłby się tu nieco lepiej. W każdym razie jako jeden z zamykających kolejkę miałem jeszcze okazję zamienić dwa zdania z Aktorem, który był naprawdę bardzo miły dla wszystkich.