Tym razem dubbingowo i muzycznie. Dubbingowo można bezdyskusyjnie uznać, że wszystkie, ale to wszystkie role Moniki Węgiel są absolutnie w cieniu tej jednej wybitnej. Nikt nie byłby w stanie obdarzyć kapitan Hery Syndulli piękniejszym, ciepłym i głębokim głosem. Nie mam żadnych wątpliwości, że dubbing Moniki Węgiel jest znacznie lepszy niż oryginalny głos Vanessy Marshall (i to uwzględniając fakt, że jej Hera też jest świetna). Podkreślę jeszcze raz, Monika Węgiel całkowicie wymiata przez cały serial "Rebelianci", a na uwagę zasługuje fakt, że prawie wszystkie aktorki i aktorzy głosowi sprawili, iż jest to jeden z najlepiej zdubbingowanych seriali wszechczasów.
Muzycznie... proponuję poszukać na Youtube jak Monika Węgiel śpiewa w duecie z Al Bano. Nie trzeba już więcej żadnego komentarza. A jeśli ktoś lubi klimaty w stylu Edith Piaf to z pewnością chętnie sięgnie po płytę "Carte Blanche".
Od Pani Moniki autografy otrzymałem dwukrotnie. Raz na płycie, którą dostałem w prezencie, a drugi raz na zdjęciach, które wysłałem do Teatru Współczesnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz