Martine Beswick ma już 83 lata, ale jest bardzo aktywną osobą w "autografowym" świecie. Stare filmy o Jamesie Bondzie to już absolutna klasyka i fakt, że zagrała role w dwóch z nich i to jeszcze u boku Seana Connery'ego, stał się przepustką do niekończącej się popularności. Martine Beswick to cyganka Zora w "Pozdrowieniach z Rosji". Po tej niewielkiej roli przyszła obszerniejsza w "Operacji Piorun", gdzie zagrała Paulę Chaplan, agentkę brytyjskiego wywiadu na Bahamach, która pomaga Bondowi w poszukiwaniu dwóch skradzionych bomb atomowych.
Martine Beswick pojawiła się też jako Nupondi w filmie "Milion lat przed naszą erą" znanym zapewne z niezapomnianej kreacji Raquel Welch... na marginesie mówiąc, której to plakat wisiał w celi Andy'ego w "Skazanych na Shawshank". W 1973 roku zagrała Złą Królową w "Seizure" będącym reżyserskim debiutem Oliviera Stone'a. W sumie wcieliła się w całkiem spor ról filmowych i telewizyjnych, a warto wspomnieć, że zaczynała od nieudanego udziału w przesłuchaniach do drobnej roli w... "Doktorze No".
środa, 13 listopada 2024
Martine Beswick
Alan Fernandes
Alan Fernandes był treserem słoni, który wcielił się w postać Tuskena w "Nowej Nadzei" Jak pewnie wszyscy fani wiedzą, jeźdźcy pustyni przemieszczali się dosiadając wielkich banth, które były niczym innym jak ucharakteryzowanymi słoniami. Niestety, Alan zmarł niemal równo rok temu, ale pozostawił po sobie ogrom autografów podpisanych na spotkaniach i konwentach, więc ich zdobycie nie jest ani trudne, ani przesadnie kosztowne.
Musiałem w końcu uzupełnić kolekcję, o trzy autografy... w tym jeden dla syna, który ma całkiem profesjonalnie wykonany kostium tuskena :).
poniedziałek, 11 listopada 2024
Jack McKenzie
Ten szkocki aktor teatralny, telewizyjny i filmowy zaczynał życie zawodowe jako żołnierz Królewskiej Piechoty Morskiej. Osierocony jako dziecko założył mundur już w wieku 15 lat, a cztery lata później został policjantem. W wieku 30 lat zagrał pierwsze niewielkie role w praktycznie nieznanym u nas serialu "Prawo Sutherlanda", które jednak zapewniły mu stałe źródło dochodu, więc odszedł z policji. Cztery lata później zagrał jednego z licznych żołnierzy w "O jeden most za daleko". Można powiedzieć, że to aktor trzeciego planu, ale być częścią, nawet niewielką częścią takich produkcji jak "Ghandi", czy "Imperium kontratakuje" to marzenia niejednego aktora. No tak... najlepszy film s-f wszechczasów. Nawet drobna rola Cala Aldera, oficera pokładowego w bazie na Hoth dała mu miejsce w historii.
Ostatnią rola filmową był Sonny w filmie Larsa von Triera "Dom, który zbudował Jack".
Charles Andrew Nelson
Bohater dzisiejszego wpisu na blogu jest amerykański specjalista od efektów specjalnych oraz animacji, ale też aktor i aktor głosowy. Pracując m.in. dla Industrial Light and Magic współtworzył efekty wizualne w takich filmach jak "Mroczne widmo", "Zaczarowana", "Góra czarownic", "Gniew oceanu", czy Wehikuł czasu". Jak sam mówi znalazł się we właściwym czasie i właściwym miejscu mając... właściwy wzrost (198 cm). Zaproponowano mu by przywdział kostium i maskę Dartha Vadera na jakiejś oficjalnej imprezie wytwórni i to był początek dwunastoletniej przygody z mrocznym lordem, która zaowocował wcieleniem się w tę postać 70 razy w grach, reklamach i filmach. Tak! Ostatecznie w prawdziwych filmach, bowiem w ramach Special Edition dokręcano nowe sceny z Vaderem. Stąd, gdy oglądacie "Imperium kontratakuje" to podczas opuszczania miasta w chmurach nad Bespin, wcale nie widzicie Davida Prowse'a. Tę scenę zagrał Nelson (o mało nie wypadając poza zbudowaną dekorację). Podobno C. Andrew Nelson spędził w kostiumie Dartha Vadera więcej czasu niż jakikolwiek inny aktor.
Ma też na koncie współtworzenie efektów wizualnych w wielu grach, w tym świetnie przyjętej "The Curse of Monkey Island".
Autograf(y) kupiłem na aukcji charytatywnej wraz z mnóstwem innych, które w najbliższym czasie postaram się pokazać na blogu.
-
Chyba już kilka razy wspominałem, że olbrzymia większość certyfikatów autentyczności ma wartość mniejszą niż papier lub folia, na których je...
-
Właśnie wyciągnąłem ze skrzynki pocztowej jeden z najważniejszych, a może i najważniejszy autograf, jaki do tej pory zdobyłem. Generał Romé...