Jaki jest najlepszy format zdjęć do autografów? Odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna. Taki, jaki Wam najbardziej odpowiada.
Budujemy swoje kolekcje w nieco różnych celach i mamy różne możliwości przechowywania naszych zdobyczy. Czasami potrzeba czegoś bardzo kompaktowego do przechowywania w albumie i tu sprawdzą się formaty 13x9 i 15x10 cm. Autografy na nich złożone nie są może imponujące, gdy przyjdzie je eksponować na ścianie, ale są wystarczająco czytelne. Jednakże... gdy chcemy zrobić efektowne wnętrze i mamy sporo ścian do dyspozycji to aż się prosi o większy format i tu najczęściej wybór pada na 30x20 lub jego nieco mniejszą anglosaską wersję, czyli 25x20 cm. Te formaty już robią wrażenie, a i pozwalają na obfite dopiski (nawet grubym markerem), gdy gwiazda ma nastrój by je poczynić.
Czy jest jakiś złoty środek do obu zastosowań? Z mojego punktu widzenia oczywiście, że jest. U mnie tym złotym środkiem jest format 18 na 13 cm. Po umieszczeniu w ramce 24x18 cm z passe-partout wygląda naprawdę godnie, a jeśli nie na ścianę to idealnie pasuje do kart Vario 2S, z których każda pomieści cztery takie zdjęcia. Ponadto, przesyłki z takimi zdjęciami w większości krajów łapią się jeszcze na najtańsza opłatę pocztową. Jedynie w kilku przypadkach trzeba przyciąć krótszy bok do 12 lub 12,5 cm.
Oczywiście mam w swojej kolekcji mnóstwo różnych formatów od kartki samoprzylepnej 6x4 cm po plakat 66x46 cm, ale mimo wszystko najczęściej wybieram owe poręczne, ale jednak robiące wrażenie 18x13 cm.
Niektórym w ogóle nie potrzeba zdjęć i wystarczy wystarczy notes A6 lub A5. W takiej formie też można budować ciekawą kolekcję. Po prostu wszystko zależy od indywidulanych preferencji.
Super wpis :) Zapraszam na nowy post: https://autografymalutkiej.blogspot.com/2024/07/1294-chinara-alizade.html
OdpowiedzUsuńLubię wersję 30x20, ale takie dostaję tylko w prezencie od aktorów, najczęściej zagranicznych. Wyglądają fantastycznie i na ścianie, i w albumie. :) Osobiście zawsze wysyłam zdjęcia formatu 15x10.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawy post. Ja zdjęcia drukuję w formacie A5.Zapraszam na nowy post autografiki.blogspot.com. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń